Kryminalni z Tomaszowa zatrzymali 37-letniego mieszkańca Łodzi, który na posesji należącej do jego babci, ukrył kilkaset gramów narkotyku, ponad 9 tysięcy sztuk papierosów i kilogram krajanki tytoniowej. Za posiadanie narkotyków i kontrabandy usłyszał zarzuty. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. O dalszym losie zdeprawowanego wnuczka będzie decydował sąd.
Tomaszowscy kryminalni zwalczający przestępczości narkotykową, uzyskali informację, z której wynikało, iż na terenie jednej z posesji w gminie Ujazd przechowywane są narkotyki. 18 marca 2021 roku policjanci weszli na teren wytypowanej posesji gdzie zastali 84-letnią właścicielkę. Kobieta nie kryła zdziwienia z takiej wizyty, bowiem nigdy nie miała zatargów z prawem. Szybko jednak okazało się, że uzyskane przez policjantów informacje są prawdziwe. Podczas obecności policjantów na posesję wszedł 37-letni wnuczek kobiety, zamieszkujący w Łodzi. On również był zaskoczony z wizyty kryminalnych, ale po informacji o jej celu wskazał zajmowane przez siebie pomieszczenie. W trakcie przeszukania policjanci zabezpieczyli blisko 150 gramów marihuany, 47 kartonów z ponad 9 000 sztuk papierosów i kilogram krajanki tytoniowej bez polskich znaków akcyzy. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Podejrzanemu grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności. O dalszym losie 37-letniego łodzianina zadecyduje sąd.