Tomaszowscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy ukradli kable z nieczynnej sieci energetycznej o wartości 3800 zł. Całość skradzionego mienia odzyskano i zwrócono prawowitemu właścicielowi. Podejrzanym, którzy byli już wcześniej notowani za podobne przestępstwa, grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Dyżurny tomaszowskiej policji, otrzymał zgłoszenie od jednego z mieszkańców Tomaszowa, iż nieznani sprawcy z należącej do niego działki skradli położone w ziemi kable energetyczne. Starty oszacował na 3800 zł. Na miejsce natychmiast zostali skierowani tomaszowscy patrolowcy. Wraz ze zgłaszającym przeszli w rejon działki gdzie doszło do kradzieży. Następnie przeprowadzili dokładne sprawdzenie rozległego terenu po byłych zakładach. W jednym ze starych opuszczonych budynków zauważyli dwóch mężczyzn ,,obierajacych” aluminiowe kable z gumowej otuliny. Jeden z nich na widok policjantów zaczął uciekać lecz po, krótkim pościgu został dogoniony przez policjanta. Obaj mężczyźni w wieku 44 i 31 lat będący mieszkańcami Tomaszowa, zostali zatrzymani. Odzyskano również skradziony kabel podzielony na kilkadziesiąt odcinków, który zwrócono właścicielowi. Mężczyzn dowieziono do komendy, gdzie usłyszeli zarzut kradzieży, za który grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Obaj byli już wcześniej notowani za podobne przestępstwa. O dalszym losie przestępczego duetu zadecyduje sąd.