W emocjonującym meczu 28. kolejki I grupy III ligi, Lechia Tomaszów Mazowiecki pokazała klasę na własnym boisku, zdobywając trzy punkty w starciu z Legionovią Legionowo. Wynik 3:1 dla gospodarzy odzwierciedla zaciętą rywalizację, która dostarczyła kibicom wielu emocji aż do ostatnich sekund.
- Lechia Tomaszów Mazowiecki zdecydowanie przejęła inicjatywę, otwierając wynik meczu już w 12. minucie dzięki bramce Bartosza Snopczyńskiego.
- Mateusz Szwed szybko odpowiedział dla gości, wyrównując stan meczu w 15. minucie.
- Kamil Szymczak skutecznie wykorzystał rzut karny tuż przed przerwą, co umocniło pozycję Lechii.
- Decydujące uderzenie Adriana Ziarka w doliczonym czasie gry ustaliło ostateczny wynik na 3:1.
Spotkanie rozpoczęło się od dominacji gospodarzy, którzy od pierwszych minut pokazali, że są zdeterminowani, by zdobyć pełną pulę na swoim terenie. Zwłaszcza początkowa bramka Snopczyńskiego, zdobyta po błędzie obrony gości, zapewniła Lechii przewagę, która jednak szybko została zniwelowana przez zespół z Legionowa.
Chociaż pierwsza połowa zakończyła się minimalnym prowadzeniem Lechii, to druga część gry była równie zacięta. Obroncy obu drużyn mieli pełne ręce roboty, a bramkarze kilkukrotnie ratowali swoje zespoły przed stratą goli. Jednak to Lechia pokazała większą skuteczność, co potwierdziło trafienie Ziarka, pieczętujące zwycięstwo gospodarzy.
Warto zaznaczyć, że mecz obfitował w emocje nie tylko na boisku, ale i poza nim – kartki dla zawodników obu drużyn świadczą o intensywności i zaangażowaniu w rywalizację. Sędzia Przemysław Burliga miał pełne ręce roboty, dbając o zachowanie sportowej rywalizacji.
Spotkanie to było prawdziwym testem charakteru dla Lechii, która umiejętnie zarządzała przewagą i mimo naporu gości potrafiła utrzymać korzystny wynik aż do końcowego gwizdka. Zwycięstwo to z pewnością doda drużynie pewności siebie w kolejnych meczach ligowych.
Na podstawie: Urząd Miasta
