Kamil Cyran kończy prawie 15 lat w Lechii Tomaszów Mazowiecki

2 min czytania
Kamil Cyran kończy prawie 15 lat w Lechii Tomaszów Mazowiecki


Po 15 latach pełnych emocji i niezliczonych chwil na boisku, Kamil Cyran żegna się z Lechią Tomaszów Mazowiecki. Jego odejście to nie tylko koniec kariery w klubie, ale także zamknięcie rozdziału, który na zawsze zapisze się w historii lokalnej piłki.

  • Lechia Tomaszów Mazowiecki traci swojego legendę po piętnastu latach
  • Piłkarska pasja Kamila Cyrana zostanie w sercach mieszkańców Tomaszowa

Lechia Tomaszów Mazowiecki traci swojego legendę po piętnastu latach

Wielu kibiców Lechii Tomaszów Mazowiecki pamięta dzień 14 sierpnia 2010 roku – moment, gdy Kamil Cyran po raz pierwszy pojawił się na murawie w barwach zielono-czerwonych podczas meczu IV ligi przeciwko Omedze Kleszczów. Choć tamto spotkanie zakończyło się porażką 1:2, rozpoczęło się coś znacznie ważniejszego – długa i pełna zaangażowania przygoda zawodnika z tomaszowskim klubem.

Przez niemal półtorej dekady Cyran był nie tylko podstawowym obrońcą, ale również wielokrotnie pełnił rolę kapitana zespołu. Jego postawa na boisku była wzorem dla kolegów i inspiracją dla kibiców. W sumie rozegrał aż 438 meczów w rozgrywkach ligowych i pucharowych, spędzając na boisku ponad 34 tysiące minut. Do tego dorobku dołożył 36 bramek, które często zapadały w pamięć jako decydujące o losach spotkań.

Co niezwykle imponujące, przez całą swoją karierę w Lechii Kamil nie otrzymał ani jednej czerwonej kartki – świadectwo jego profesjonalizmu, opanowania i szacunku do przeciwników. Ostatni raz kibice mieli okazję zobaczyć go w akcji 25 kwietnia 2025 roku podczas zwycięskiego starcia z GKS Bełchatów (1:0).

Piłkarska pasja Kamila Cyrana zostanie w sercach mieszkańców Tomaszowa

Postać Kamila Cyrana to coś więcej niż statystyki i liczby – to symbol oddania i lojalności wobec klubu oraz miasta. Jego waleczność i zaangażowanie sprawiły, że stał się ikoną Lechii Tomaszów Mazowiecki, a także przykładem dla młodszych pokoleń piłkarzy. „Dziękujemy, Kamil – za wszystkie chwile wzruszeń, za walkę, za lojalność i za to, że przez te wszystkie lata byłeś nie tylko zawodnikiem Lechii, ale przede wszystkim jej częścią” – takie słowa można usłyszeć od fanów i działaczy klubu.

Choć droga Kamila Cyrana z Lechią dobiegła końca, jego historia będzie żyła dalej w sercach mieszkańców Tomaszowa Mazowieckiego. Bez względu na to, gdzie zaprowadzi go przyszłość, zielono-czerwone barwy pozostaną dla niego symbolem domu i dumy.

Na podstawie: UM Tomaszów Mazowiecki

Autor: krystian